Strona 1 z 3

PostNapisane: wtorek, 4 maja 2010, 17:27
przez Nox
To już w piątek ;) - kto ogląda?

Macie może jakieś filmiki z treningu Pudziana? (nie chodzi mi o te co były przed walką z Najmanem, tylko najnowsze)

PostNapisane: wtorek, 4 maja 2010, 17:35
przez overcame
ja sie doczekac nie moge :)

filmikow tez nie moge znalesc z najnowszych przygotowan.

Jestem za pudzianem chociaz sie jego trener wypowiadal ze jest slaby w stojce.. no ale pudzian to pudzian locurva

trener go juz z treningow wygania tak sie zawziol hehe

Pozdro

PostNapisane: wtorek, 4 maja 2010, 20:28
przez rasputin22
Znając Mariusza mozemy byc pewni, ze da z siebie wszystko. Zgadzam sie z opinia iz w stójce nie jest najmocniejszy, ale mimo wszystko swoja siła szybko sprowadzi Japończyka do parteru a tam juz bedzie miazga. Jedno jest pewne, walka potrwa dłuzej niz 44sekundy:P Lekko nie bedzie, ale sciskajmy kciuki:)

PostNapisane: wtorek, 4 maja 2010, 20:55
przez Anaboliczny Doktor
Japończyk właśnie tylko czeka aż wejdzie do parteru. Mariusz ma o nim zerowe pojęcie. Nie zgadzam się z Rasputinem, przecież Pudzianowski trenował karate i trochę boksu.

PostNapisane: wtorek, 4 maja 2010, 21:01
przez overcame
tak trenowal ale wedlug jego osobistego trenere mariusz ma ciezko ze stojką.. pewnie przez duza mase i miesnie :) ale kazdy jest dobrej mysli wkoncu to pudzian :D

PostNapisane: wtorek, 4 maja 2010, 21:10
przez Anaboliczny Doktor
Pudzianowski według mnie już nie jest tym samym Dominatorem co kiedyś. Był Strongmanem, było w porządku. Przejście do show biznesu mu nie służy. Pudzianowski wcale nie jest dobrym fighterem. Denerwują mnie opinie ludzi, którzy mają zerowe pojęcie o MMA, a uważają, iż Pudzianowski pokonałby Emelianenkie bo "jest silniejszy". Nie ma stażu w MMA, ma małe pojęcie o parterze oraz niewielkie trudności w stójce, tak jak wspomniał overcame. Czekam tylko na walkę z kimś większego pokroju.

PostNapisane: środa, 5 maja 2010, 08:22
przez rasputin22
Spokojnie panowie Mariusz to człowiek orkiestra. W Strongmanach osiągnął juz wszystko, brakowało mu motywacji dlatego postanowił spróbowac swych sił w MMA. Hmmm moim zdaniem jest dobrze prowadzony przez trenerów, ma dobrze dobranych przeciwników-nie ma co odrazu rzucac sie na głeboka wode czytaj. Crocop, Fedor Emelianenko.
Wypowiedz trenera Krzysztofa Kosedowskiego: - Strasznie trudno nauczyć "Pudziana" boksować. Mariusz jest bardzo silny, ale w boksie potrzebna jest inna siła, inne ruchy i koordynacja, inna szybkość. Technicznie "Pudzian" jest bardzo słaby. Jego lewy prosty, obrona, nogi i atak są kiepskie - wylicza Kosedowski.
A tu odpowiedz Mariusza: . - Nie ma takiego ciosu ani dźwigni, które mogą mnie złamać - mówi. Takze o parter sie nie boje no chyba ze na przeciwko stałby ww Emelianenko:P

PostNapisane: środa, 5 maja 2010, 09:03
przez Umbalunga










Tak troche humoru do tego calego zamieszania.

Ci co pisza ze Pudzianowski dalby rade Fedorowi po niskiej, ale to bardzo niskiej walce z Najmanem sa w bledzie. Jak ktos juz wczesniej napisal - zbyt maly staz, duze braki w praktycznie wszystkich stylach (no ale low kicki to ma smiertelne ;) ) Na pewno, jesli bedzie przykladach sie do treningow tak jak to robi nadal i bedzie pod dobrym okiem trenera to nie widze przeciwwskazan do walki z najlepszymi czyt. Fedor, czy Crocop ( tutaj pudzian mial by szanse low kick vs legendarne HIGH kicki - oczywiscie to zart ;) ) Czekajmy panowie a zobaczymy co nasz rodak pokaze, do wszystkiego trzeba czasu, no ale w piatkowej walce nie mozemy takze lekcewazyc kitajca ktory przy walce z Fedorem na prawde postaral sie o 2-3 dobre dzwignie, z ktorych Fedor wyszedl bez zadnego problemu:P:P. Bless.

PostNapisane: piątek, 7 maja 2010, 12:09
przez DeathRow
Pudzian jest kilka cm wyższy i jak się nie mylę 17 kg cięższy .

Walka będzie bardzo interesująca ponieważ "Tanio skóry nie sprzedam"

PostNapisane: piątek, 7 maja 2010, 13:22
przez Umbalunga
I tak jestem calym sercem za pudzianem bo caly czas myslalem ze nasz rodak bedzie walczyl z Hong Man Choi - takie male nieporozumienie ^^