jedne z moich ulubionych kosmetyków to na pewno fantastycznie pachnące masła do ciała marki Faromona; szczególnie lubię to takie z anyżem i cynamonem (BOSKO pachnie, ciepło, przytulnie; szczególnie fajnie się je stosuje w zimowe wieczory) i z liczi i rambutanem (zapach świeższy, lżejszy, a w ogóle to uwielbiam liczi). serio są świetne, gęste, szybko się wchłaniają, zapach utrzymuje się naprawdę długo - jak smaruję się cała wieczorem, to jak następnego wieczora rozbieram się do kąpania, to jeszcze jest wyczuwalny, no i są bardzo wydajne, niewiele ich trzeba,żeby skóra była nawilżona i pachnąca