Nie chce mi się

przez **mekeke79** » wtorek, 17 lip 2012, 07:17

Słuchajcie od jakiegoś czasu mam mega kłopot z zebraniem się na trening. Po prostu straciłem motywację. Mimo, że widać progres to coś mnie hamuje.
Macie jakieś sprawdzone sposoby na zmotywowanie się do treningów? Znajoma biegaczka poradziła mi bym się nie zastanawiał "iść czy nie iść?" tylko po prostu się ruszyć. Nie bardzo to działa na mnie.

przez **overcame** » sobota, 28 lip 2012, 11:31

Witam. Pewnie wdało się przemęczenie/przetrenowanie. Zrób przerwę regeneracyjną koniecznie! Nie zwlekaj z treningami tylko idź możliwie jak najwcześniej na niego bo później z reguły się nie chce. Wrzuć do diety witaminy, żeń-szenia, jakaś kofeina czy guarana przed treningiem. Poczujesz co na Ciebie działa, bo na każdego coś innego. Zdaj relacje. Powodzenia

przez **Orchestric** » sobota, 4 sie 2012, 18:25

Przyklejasz taki plakat, zabierasz ze sobą motywujące rzeczy i dalej pakujemy

Wyznacz sobie jakiś cel. Bez celów nie będziesz miał motywacji do działania

przez **mariopawel201** » poniedziałek, 6 sie 2012, 12:20

Nie odpuszczaj treningu wg mnie to najgorsze, zamiast tego sobie coś lekkiego warto zrobić ewentualnie same cardio.

przez **martilys** » środa, 8 sie 2012, 14:48

Mnie się bardzo często to zdarza, ale to jest wynik zniechęcenia bo mam strasznie słabą kondycję.
Łykam wtedy coś na zwiększenie wytrzymałości : http://www.nokaut.pl/odzywki-zwiekszajace-wytrzymalosc/
a po skończonym treningu cieszę się, że ruszyłam tyłek. To uczucie po treningu i po tej odżywce jest niesamowite! To mnie mobilizuje!

przez **alabuk4** » sobota, 1 wrz 2012, 19:06

Nie wolno się poddawać. Jeśli dopadło Cię coś takiego to może odpocznij parę dni. Później wróć do ćwiczeń by nie zaniedbać się. Może pooglądaj zdjęcia "spaślaków" i Ci motywacja przyjdzie

przez **robson1969pl** » wtorek, 4 wrz 2012, 09:54

Ja miałem podobnie rok temu, zacząłem jeść jak oszalały, przytyłem i dopiero dziewczyna mnie postawiła do pionu bo zaczął jej się nie podobać mój brzunio

przez **Mambo12** » czwartek, 6 wrz 2012, 07:18

Miałem już w swojej karierze podobne problemy:) Kłopot z motywacją dotknął pewnie wiekszosc osob rozpoczynajacych treningi. Ja zmotywowałem się zakupem odżywek, bo nie znosze jak coś na co wydałem pieniadze się marnuje

Zakup sobie coś lekkiego na początek olimpa i być może to poskutkuje. Pozdro

przez **ewelina84p** » wtorek, 18 wrz 2012, 11:45

Moment znudzenia zawsze występuje, taki jest urok ćwiczen, trzeba sobie z tym radzić.

przez **veronica4545** » sobota, 22 wrz 2012, 10:00

Kiedy kupiłam psa wymagajacego duzo ruchu to od razu sie zmusilam, wiec polecam, zawsze biega sie lepiej niz samemu

Nie chce mi się

Kto przegląda forum

Kanał

Przejdź na stronę