wioslasz

Luźne rozmowy o wszystkim. Odpoczynek po ciężkim treningu.
 
Posty: 9
Dołączył(a): wtorek, 10 lis 2015, 08:44

Post przez antek » czwartek, 15 gru 2016, 15:54

a wiec tak zbudowałem nowy sprzęt na swoja silownie wislaza ale okazał sie kosmicznym niwypalem myślałem ze poprostu dopnę obciazenie do wuzka i bedzie ale nie wyszlo.
Wiec mam pytanie co zrobić zeby wislowalo sie naprawdę ciezko ?? bardzo lubie na tym ćwiczyć i chce to miec u siebie błagam pomuzcie

 
Posty: 3
Dołączył(a): wtorek, 11 sie 2015, 16:46

Post przez tedek81 » czwartek, 15 gru 2016, 16:02

Gruba linka stalowa + metalowy drazek (ok.
2 metry, moze byc trzepak) + obciazenie.
Przerzucasz linke przez drazek, w jakiś sposob ja unieruchamiasz, by nie jeździła po całym drazku, doczepićsz z jednej strony ciazar, z drugiej uchwyt... siadasz na pupie i jeeedziesz.
Tzw.
ściąganie ciężaru do klatki piersiowej.
Na ładne i szerokie motyle Jakby drazek był ruchomy (gora/dol w pionie), to wykonujesz to samo cwiczenie, ale juz pod innym katem.

 
Posty: 9
Dołączył(a): wtorek, 10 lis 2015, 08:44

Post przez antek » czwartek, 15 gru 2016, 16:44

marjo jesteś geniusz dziekuwa
wiec zrobie tak
poswam trujkat wysoki na 2m i u wieszcholka umocuje rolke i na dole kosz na obciazenie i bede wiosłował caly dzien az gdzieś doplune

 
Posty: 9
Dołączył(a): wtorek, 18 sie 2015, 14:34

Post przez DomekT » czwartek, 15 gru 2016, 16:54

yyyyyyyyyyyy

Wy rozmawiacie o wyciągu ?

 
Posty: 3
Dołączył(a): wtorek, 11 sie 2015, 16:46

Post przez tedek81 » czwartek, 15 gru 2016, 20:47

Znaczy, glownie o spływie kajakowym po jeziorach Mazur ale o wyciągu tez

 
Posty: 16
Dołączył(a): sobota, 22 sie 2015, 17:10

Post przez Zack_Cau » piątek, 16 gru 2016, 08:58

Geniusze spawalnictwa kontratakują wyciągi to ciezka sprawa do zrobienia w domu... Przedewszystkim trzeba zainwestować w dobre bloczki (lozyskowe!!) bo mi juz dwa pękły (przegrzaly sie) pamiętaj tez zeby w miarę mozliwosci jak będziesz coś robil, spawaj elektrycznie a nie gazowo!! Spawy elektryczne są bardziej odporne na prace, gazowe na napiecie statyczne.

 
Posty: 3
Dołączył(a): wtorek, 11 sie 2015, 16:46

Post przez tedek81 » piątek, 16 gru 2016, 10:18

Mateusz: czas wiec zacząć spawać :D

 
Posty: 9
Dołączył(a): wtorek, 10 lis 2015, 08:44

Post przez antek » piątek, 16 gru 2016, 11:27

Geniusze spawalnictwa kontratakują wyciągi to ciezka sprawa do zrobienia w domu... Przedewszystkim trzeba zainwestować w dobre bloczki (lozyskowe!!) bo mi juz dwa pękły (przegrzaly sie) pamiętaj tez zeby w miarę mozliwosci jak będziesz coś robil, spawaj elektrycznie a nie gazowo!! Spawy elektryczne są bardziej odporne na prace, gazowe na napiecie statyczne.
wioslasz pospawany juz sobie pływam po piwnicy
co do wypowiedzi wyzej mam zrobiony kurs(tzn zawodowy spawacz mnie uczył i to dość dlugo) bloczki potrafię zrobić sam i są dobre choć duze ale trzymia i zadnych łożysk nie trzeba

a co do wioslaza to mogę zrobić drugie obciazenie z przodu i ćwiczyć przy okazji nogi??czy zaduzo bym chciał ??


Powrót do Pogadanki

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość