Dieta

Nawet najlepszy samochód nie pojedzie bez paliwa. Kulturystyczne odżywianie.
Przemyśl co jesz, bo to jest kluczem do osiągnięcia sukcesu. Dieta dla każdego.
 
Posty: 107
Dołączył(a): wtorek, 4 maja 2010, 00:00

Post przez Anaboliczny Doktor » niedziela, 9 sty 2011, 23:13

Tak z ciekawości, powiedz mi jakich środków chciałbyś użyć w tym cyklu

 
Posty: 6
Dołączył(a): sobota, 8 sty 2011, 01:00

Post przez baton_001 » poniedziałek, 10 sty 2011, 10:10

Masz na samej górze

-15 strzałów testosteronu propionate/100
- 100 metki (razak)
- odblok clomid
- Na koniec zobacze ale możliwy winstron depot

do tego suple

- BIAŁKO WPC 80 Ostrowia 4kg
- ACTIVLAB BCAA XTRA+L-GLUTAMINE-500g
- OLIMP GAIN BOLIC 6000 -5KG
- Witaminy Olimpa
- Glukozamine osłone stawów
- Na osłonę załącza coś jeszcze nie wiem

 
Posty: 25
Dołączył(a): poniedziałek, 14 lut 2011, 01:00
Lokalizacja: Kalisz

Post przez Sebinho » wtorek, 15 lut 2011, 15:08

Nie prawmy morałów niech Chłopak strzeli sobie te kilka porcji Propa, efektów raczej za dużych po tym bym się nie spodziewał, bo to dawki dla dzieci, a do tego znikoma szansa na dostanie dobrego Propa.
Więc pewnie nie zaszkodzi mu,a będzie miał za sobą "pierwszy raz" :D

Tuńczyk nie codziennie bo można max pięć puszek w tygodniu - za dużo rtęci ma.

 
Posty: 107
Dołączył(a): wtorek, 4 maja 2010, 00:00

Post przez Anaboliczny Doktor » wtorek, 15 lut 2011, 17:20

Koleżko, co ja Ci będę mówił. Twój stostunek wagi do wzrostu jest straszny. Zacznij najpierw jeść, sok odstaw, jeszcze będzie czas. Wykorzystaj swój potencjał, dobij do 80kg. Dopiero później weź się za koks.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1372
Dołączył(a): piątek, 9 kwi 2010, 00:00
Lokalizacja: Polska

Post przez Nox » wtorek, 15 lut 2011, 22:20

chyba dobij do 100...
co to jest za waga 80kg? przy 183cm?
ja mam 184 i jakbym ważył 80kg to szkielet... niestety kiedyś tak było
Trizer - spalacz tłuszczu

 
Posty: 107
Dołączył(a): wtorek, 4 maja 2010, 00:00

Post przez Anaboliczny Doktor » wtorek, 15 lut 2011, 23:20

Źle się wyraziłem Nox, to minimum z minimum. W sumie lepsze to niż łapanie się za koks przy aktualnej wadze, a że gość napalony na szprycowanie to przecież do 100 nie wytrzyma i w końcu coś przybije :locurva

 
Posty: 154
Dołączył(a): niedziela, 26 gru 2010, 01:00

Post przez Kwachu » środa, 16 lut 2011, 11:30

Kolego znaczni od podstaw, czyli zaczerpnięcia wiedzy w sprawie odżywiania, treningu oraz odpowiedniej regeneracji.

Dieta:
----Zaczynasz od początku czyli musisz ustalić które produkty będą dla twojego układu trawiennego korzystne, które nie, czyli pierwsze trzy dni jesz ryz biały plus kurczak, obserwujesz jak reaguje twój ukł. pokarmowy, dalej dodajesz jajka gotowane na miękko, dalej warzywa kalafior- brokuły- marchewkę, kolejno płatki owsiane itd. W ten sposób dojdziesz do tego co Ci służy a co nie.
Z doświadczenie podpowiem Ci żeby unikać:
-mleka
-kaszy gryczanej/jęczmiennej
-płatków owsianych
-pieczywo ciemne
-roślin strączkowych.
Unikaj również posiłków gdzie będziesz łączył po kilka produktów, skup się na 3-4 produktach.

----Skoro miałeś taka przerwę od diety, to zaczęcie jej od wysokiego progu kalorycznego będzie „masakrą” dla twojego organizmu. Wiec rozpoczynasz żywienie od 2000Kcal, następnie co tydzień dodajesz po 200-300Kcal, obserwując wagę ora wygląd w lustrze, jesteś w prosty sposób dojść do tego progu kalorycznego w którym a ni nie tyjesz ani nie „spadasz” z masą. Kalkulatory które to wyliczają się do tego nie nadają.

----Proporcje B/W/T. Białko oraz tłuszcze ustalasz na stałym poziomie, czyli białko masz 1,5g na kilogram masy ciała(liczysz tylko z jajek/mięsa/ryb) , daje tłuszcze tez 1,5g nkmc, bazujesz pół na pół zwierzęce(mięso czerwone/jajka) i roślinne(oliwa/oleje/pestki/orzechy)
Następnie całość regulujesz węglowodanami. Bazujesz na węglowodanach pół na pół, czyli
z warzyw, dalej druga połowa jest oparta na kaszy/ryżu/płatkach owianych/kuskus.

To mas zrozpiske w skrócie jak będziesz na forum to daje wyjaśnimy dalsze sprawy :)

Pozdrawiam Kwachu

 
Posty: 217
Dołączył(a): poniedziałek, 3 maja 2010, 00:00

Post przez overcame » środa, 16 lut 2011, 12:32

Z doświadczenie podpowiem Ci żeby unikać:
-mleka
-kaszy gryczanej/jęczmiennej
-płatków owsianych
-pieczywo ciemne
-roślin strączkowych.


dlaczego tego unikać? ;)

 
Posty: 154
Dołączył(a): niedziela, 26 gru 2010, 01:00

Post przez Kwachu » środa, 16 lut 2011, 12:38

overcame - przeczytaleś cały temat? Te produkty będą powodować wzdęcia gazy, co jest dos uciązliwe, a po co robic sobie i innym obciach. Oczywiscie nei mówie że kazdy bedzie miał problemy po zjedzeniu kaszy gryczanej, ale ja z własnego doświedczenia oraz rozmów z znajomymi pakerami do tego dosżlem. W przypadku mleka czy roslinn straczkowych jestem wrecz pewnien ze u kazdego wystapią wyzej wymienione przypadki.
Mnie udało się w znacznym stopniu wyeliminowac te problemy.

Pozdrawiam Kwachu

 
Posty: 107
Dołączył(a): wtorek, 4 maja 2010, 00:00

Post przez Anaboliczny Doktor » środa, 16 lut 2011, 14:42

Jak jesteś wielki to możesz robić wszystko gdziekolwiek chcesz i nikt nie będzie miał nic przeciwko :locurva

Poprzednia strona

Powrót do Dieta

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości