Czy to juz koniec...

Luźne rozmowy o wszystkim. Odpoczynek po ciężkim treningu.
 
Posty: 11
Dołączył(a): sobota, 29 sie 2015, 15:57

Post przez Grooms__ » sobota, 12 wrz 2015, 21:07

widzisz bobek bo niektórzy chcą byc zyciu kimś i wiedza ze od matury zalezy możliwość studiowania na szanowanej uczelni na dobrymj kierunku, a od tego z kolei szansa dobrej pracy i sensownych zarobkow wiec nie ma nic dziwnego w stresie przed maturapowiedzialbym ze taki absolutny brak stresu przed matura o niczym dobrym wg mnie nie świadczy

 
Posty: 21
Dołączył(a): środa, 5 sie 2015, 10:25

Post przez Angelaaa » sobota, 12 wrz 2015, 22:08

Grooms__ daj sobie spokuj z tym stresem.Niedawno pisałem probna maturę i z geografi bez zadnego uczenia i ściągania napisałem najlepiej w całej szkole,ale co mi da ze z gegry napisałem najlepiej jak z angielskiego bym niezdal jak bym niesciagal

 
Posty: 16
Dołączył(a): niedziela, 16 sie 2015, 09:39

Post przez Dino__ » sobota, 12 wrz 2015, 22:15

Studia to są zludzenie.
Chodzi glownie o papier pozwalający pracować pod kims.
Jak ktoś ma leb to niech se studia odpuści - to jest moje zdanie.
Studenta.

 
Posty: 11
Dołączył(a): sobota, 29 sie 2015, 15:57

Post przez Grooms__ » sobota, 12 wrz 2015, 22:19

Co studiujesz i w jakim trybie Szeryfie?bobek nie mowie o takim stresie typu trzesiesnie portkami tylko o stresie który motywuje cie do jakiejś tam pracy zeby zdac/zdac dobrze zależnie od planów na przyszłość

 
Posty: 16
Dołączył(a): niedziela, 16 sie 2015, 09:39

Post przez Dino__ » sobota, 12 wrz 2015, 22:21

Zarzadzanie Kryzysowe - AWF Katowice.
Tryb dzienny.

 
Posty: 14
Dołączył(a): niedziela, 23 sie 2015, 09:43

Post przez IKayleeI » sobota, 12 wrz 2015, 23:04

S.Szeryf ...masz racje... chodze i coraz bardziej mysle ze to blad.. nic konkretnego sie nie ucze.. tylko jakieś pierdoly co po kolokwium zapominam.. juz sam nie wiem co mialem na poczatku a co teraz a co na 1 semestrze itd... ale papier musi byc.. sam teraz robie dodatkowe papiery bo bez tego to nci sie nie zdziala..chyba ze sie ma wtyki.. pozdro.

 
Posty: 11
Dołączył(a): sobota, 29 sie 2015, 15:57

Post przez Grooms__ » niedziela, 13 wrz 2015, 06:55

wiadomo ze studia to tylko papier, ale chodzi o to zeby papier był dobry tzn z kierunku na który jest zapotrzebowanie, prawdziwa nauka zaczyna sie dopiero w pracy.. sporo osób twierdzi ze studia dzienne to zmarnowane 5 lat bo w tym czasie moznabylo juz pracować i studiować zaocznie badz wogole odpuścić studia i po czesci to racja ale z drugiej strony po odpowiednim kierunku na dzien dobry mozna zgarnąć 3 tysiace czy nawet wiecej jeśli ma sie juz jakieś doswiadczenie w pracy zdobytepodczas studiow, przydatne umiejtnosci itp natomiast po szkole sredniej mozna wyjechać do GBR <_< lub pracować za grosze w Polsce.. zostaje jeszcze możliwość otworzenia własnej firmy ale do tego potrzeba głowy na karku i kapitału a tego przeciętny 19-2 latek po maturze nie posiadaniestety humanistów i ekonomistow(czy jakoś tak /) mamy sporo i ciezko dostać dobrze platna posadę po takim kierunku, inznierowie są w cenie, nie wiadomo jak to bedzie za kilka lat ale nawet z tego co widze w moim miescie mało ludzie zdaje przedmiot scisle wiec automatycznie maja zamknieta drogę na studia techniczneja chciałbym sie dostać właśnie na politechnikę bo tylko taka droga wydaje mi sie byc sensowna aby zyc na przyzwoitym poziomie w tym dziwnym kraju..pzdr

 
Posty: 15
Dołączył(a): poniedziałek, 17 sie 2015, 00:46

Post przez xXxCespedesxXx » niedziela, 13 wrz 2015, 06:57

http://www.finanse.wp.pl/POD,23_,wid,8678379,prasa_23.html?rfbawp=1168498698.394

 
Posty: 7
Dołączył(a): środa, 5 sie 2015, 22:38

Post przez INathanI » niedziela, 13 wrz 2015, 07:01

Na polskich uczelniach jest niestety tak ze chcą ze studentów zrobić naukowcow.
Jest za dużo niepotrzebnych przedmiotów i człowiek kształci sie w wielu dziedzinach, a po studiach wychodzi i nie umie konkretnie nic.
Prawda jest taka, ze papierek dobrze miec, ale jak idziesz na studia to musisz sie czymś naprawdę interesowac.
siedzieć w domu i samemu sie dokształcać wtedy masz szanse na realne umiejetnosci.
W innym wypadku wychodzi delikwent z tytułem magistra i ma problemy ze znalezieniem roboty bo w cv nie wie co napisać w zdaniu zaczynającym sie od "potrafie..." Bo mimo, ze mniej wiecej wie o co chodzi w tym czego wymagają w firmie to nie moze powiedzieć ze sie na tym zna, bo sie nie zna.
Tak wiec, rzadko któremu absolwentowi udaje sie trafić na wyższe stanowisko tak jak wskazuje jego wyksztalcenie, a większość idzie na zwykłego robola.Konkluzja: Po studiach nie będziesz mial lepszej pracy, ale masz wiesze szanse wogole na prace //:-D :-D /Po liceum do roboty moim zdaniem porazka, chyba ze ktoś wyjedzie za granice i tam bedzie układał sobie zycie.Dobre rozwiazanie po liceum isc do roboty i studiować zaocznie, masz papierek, masz umiejetnosci, doswiadczenie, i pieniadze.
po 5 latach mozna szukać lepszej roboty

Poprzednia strona

Powrót do Pogadanki

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości